Nasz zespół już zakończył obchody sukcesu. Teraz przygotowujemy się do eliminacji do Mistrzostw Europy.
Choć świętowaliśmy tylko przez krótki czas, teraz koncentrujemy się na ciężkiej pracy, aby zaprezentować się jak najlepiej na igrzyskach olimpijskich. Jesteśmy bardzo zadowoleni z naszego osiągnięcia – jesteśmy jedną z ośmiu najlepszych drużyn na świecie.
Mamy już drugą nominację, co jest rzadkością w świecie sportu. Jesteśmy podekscytowani możliwością udziału w tej nowej konkurencji olimpijskiej, która zadebiutowała w Tokio.
Teraz, gdy awansowaliśmy, mamy nadzieję na zdobycie medalu. Turniej eliminacyjny będzie długi – siedem dni gry, gdzie każdy zagra z każdym.
Nasza forma w danym dniu będzie kluczowa, by dostać się do fazy pucharowej. Drużyny, które zajmą dwa pierwsze miejsca, awansują bezpośrednio do półfinału, a dwie ostatnie odpadną z turnieju.
Jesteśmy podekscytowani również planami udziału w turnieju eliminacji do Mistrzostw Europy, gdzie będziemy mieli okazję wystawić nieco inny skład. Dodatkowo, dwóch zawodników z drużyny 3×3 planuje uczestnictwo w turnieju kwalifikacyjnym koszykarzy 5×5.
Mamy również doświadczenie wspólnych treningów przez dziewięć dni przed poprzednim turniejem, więc jesteśmy pewni, że dwa i pół tygodnia przygotowań będzie wystarczające. Dodatkowym atutem drużyny jest obecność weterana Przemysława Zamojskiego, który razem ze mną będzie pełnić rolę mentora dla reszty zespołu.
Nasza wiedza na temat przygotowań mentalnych i fizycznych do udziału w igrzyskach przekaże reszcie zespołu najlepsze praktyki. Będziemy stosować różne metody, takie jak treningi regeneracyjne i chłodzenie ciała, aby być w jak najlepszej formie w wysokich temperaturach, których możemy spodziewać się w Paryżu.
Jesteśmy zadowoleni, że turnieje odbywają się w czasie, gdy jesteśmy w Europie, co pozwala nam uniknąć zmiany strefy czasowej. Między innymi przygotowujemy się w Trójmieście, gdzie uczestniczymy w turniejach nowego cyklu.
W kontekście koszykówki 3×3 trudno jest przewidzieć, jak będzie wyglądał nasz występ. Nasza dyspozycja dnia, regeneracja i przygotowanie mentalne będą kluczowe podczas meczów, ponieważ wiele zależy od tych czynników.
Jak pokazał przykład z Debreczyna, gdzie przegraliśmy mecz grupowy z Mongolią, w koszykówce 3×3 może zdarzyć się wiele niespodzianek. Wychodzimy z doświadczenia z poprzedniego turnieju w Mongolii silniejsi i bardziej doświadczeni, co daje nam większą pewność siebie przed nadchodzącymi eliminacjami.