Mikołaj Witliński, środkowy Trefla Sopot: Grajmy wielkie mecze w play-offach i niech się dzieją cuda

W rozgrywkach 2013/2014 po raz ostatni zameldowali się w półfinałach Polskiej Ligi Koszykówki i zakończyli ten etap brązowymi medalami. Później mieli problem nawet z wejściem do play-offów. A jeśli już nawet się kwalifikowali, to odpadali w pierwszej rundzie.

Żółto-czarni zapracowali sobie na świetną, drugą pozycję przed play-offami. Niejako w nagrodę zmierzą się z teoretycznie najsłabszym zespołem tego etapu, MKS-em Dąbrowa Górnicza. – Myślę, że mieliśmy bardzo dobry sezon.

Zakończyć ten etap na drugim miejscu, to, uważam, dobra robota. Na pewno to sukces drużyny i klubu. Początek mieliśmy ciężki i te mecze nie szły po naszej myśli.

Potem złapaliśmy wiatr w żagle i seryjnie wygrywaliśmy mecze. Mieliśmy może z dwie wpadki w trakcie sezonu, ale to się zdarza. Wszyscy zawsze mówią, że sezon to maraton, w którym będą wzloty i upadki.

Sopocianie chcą wykorzystać atut własnej hali, czym zapracowali sobie właśnie w sezonie zasadniczym. Dwa najbliższe mecze ćwierćfinałowe z MKS-em Dąbrowa Górnicza zagrają w Ergo Arenie. W piątek, 3 maja o godz.

18.30 i w niedzielę, 5 maja o godz. 18. A w pierwszej rundzie play-off rywalizacja toczy się do trzech zwycięstw.

– Na pewno chcielibyśmy wygrać trzy razy, bez dawania szansy przeciwnikowi, aby się do nas zbliżył. Myślę, że jest to rywal, który gra bardzo ładną koszykówkę. Ma wiele rozwiązań taktycznych w ataku.

To zespół ofensywny, gra szybko. Myślę więc, że w tej serii kluczowa będzie nasza twarda obrona. Musimy realizować swoje defensywne założenia taktyczne.

Nie ma co iść z nimi na wymianę ognia, bo to groźny zespół – dodaje Mikołaj Witliński. Wielu patrzy już do przodu, śledząc drugą parę ćwierćfinałową Arged BM Stal Ostrów Wielkopolski – WKS Śląsk Wrocław. To zwycięzca tej rywalizacji w półfinale zmierzyć się może z Treflem.

– Niech potem dzieje się najlepsze. Grajmy wielkie mecze. Chcielibyśmy zrobię tę czwórkę.

To nie będzie takie proste wygrać z Dąbrową. A jak już będziemy w czwórce, to niech się dzieją cuda – kończy z uśmiechem na twarzy 28-letni środkowy urodzony w Gdyni. Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *