Piotr Baron, menadżer Apatora Toruń: “Musimy teraz pracować nad tym”

Przegrana w Lublinie była przewidywalna, ponieważ Motor to drużyna bez słabych stron. Robert Lambert i Patryk Dudek zdobyli ważne punkty, ale było to niewystarczające do skutecznej walki z rywalami. Mimo to, zakończenie meczu – wygrane w dwóch ostatnich biegach 4:2 i 5:1 – pozwoliło nieco zmniejszyć straty.

Lambert przyznał, że cieszy go powrót do walki po mocnym początku gospodarzy, ale zauważył też, że ich drużyna z reguły zaczyna mecze od słabego punktu. Koncentracja na poprawie tego segmentu gry wyjazdowej będzie celem w najbliższych tygodniach.

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *