Motor Lublin pewnie pokonał Apatora Toruń. Zabójczy początek mistrza Polski. Zobacz Zdjęcia

Goście z Torunia przyjechali do Lublina z doświadczonym trenerem Piotrem Baronem, który niedawno poprowadził leszczyńską Unię do czterech tytułów Drużynowego Mistrza Polski. Ale nawet on nie był w stanie pomóc swoim zawodnikom i podpowiedzieć, jakie ustawienia motocykla sprawdzą się na torze przy Al. Zygmuntowskich.

Żużlowcy Orlen Oil Motoru szybko odebrali toruńskim „Aniołom” ochotę do ścigania. W pierwszej serii gospodarze aż trzy razy wygrali biegi podwójnie, a jeden 4:2 i po czterech startach mieli już 14 punktów przewagi (19:5). W piątym wyścigu znowu widzieliśmy dominację lubelskich zawodników i podwójną wygraną pary Jack Holder, Fredrik Lindgren.

Motor powiększył przewagę do 18 punktów (24:6). Na szczęście, dla widowiska i emocji, goście znaleźli w końcu lepsze ustawienia i zaczęli częściej ścigać się z „Koziołkami”. Ogromną niespodzianką był przebieg szóstej gonitwy, w której jechał Zmarzlik.

Start wygrali torunianie i Patryk Dudek z Robertem Lambertem natychmiast odjechali mistrzowi świata. Najlepszy zawodnik PGE Ekstraligi nie potrafił zmniejszyć dystansu do uciekających rywali, a strata nawet powiększała się z każdym okrążeniem. Nie była to jedyna wpadka Zmarzlika.

Chociaż po siódmym biegu trener gości mógł pomyśleć o nawiązaniu walki o korzystny rezultat. Piotr Baron natychmiast zastosował rezerwę taktyczną i Pawła Przedpełskiego zastąpił coraz szybszy Sajfutdinow. Rosjanin zaspał na starcie i gospodarze natychmiast mu uciekli.

Cały czas jednak atakował Wiktora Przyjemskiego i na ostatnim łuku poszedł szerzej, a na metę wpadł pół metra przed juniorem Motoru. W kilku wyścigach kibice obejrzeli ciekawe pojedynki. Dominik Kubera błysnął fantastyczną jazdą podczas walki z Robertem Lambertem.

Najładniejszym wyścigiem zawodów była 13. gonitwa. Mateusz Cierniak na wejściu w łuk wypchnął Sajfutdinowa i dzięki temu na wyjściu z wirażu na drugie miejsce przedarł się Zmarzlik. Okrążenie później lider Apatora rozpędził się po zewnętrznej, a następnie zszedł do wewnętrznej, wjeżdżając między zawodników Motoru.

Zmarzlik ruszył w pogoń i na jednym z łuków minął rywala jadąc po krawężniku. Sajfutdinow nie odpuszczał i wiraż później odpowiedział i odzyskał prowadzenie. Dominik Kubera 8+3 (2*,1*,3,2*,0),
10.

Mateusz Cierniak 6+1 (3,2,0,1*),
11. Jack Holder 10+1 (3,3,1*,3,0),
12. Fredrik Lindgren 10+1 (1,2*,2,3,2),
13.

Bartosz Zmarzlik 10 (3,1,3,2,1),
14. Wiktor Przyjemski 5+2 (2*,2*,1,),
15. Bartosz Bańbor 4 (3,0,1,),
16.

Bartosz Jaworski. Patryk Dudek 9+1 (1,3,1*,1,0,3),
2. Robert Lambert 9+2 (0,2*,2,2,1,2*),
3.

Wiktor Lampart 1 (0,1,0,-,-),
4. Paweł Przedpełski 0 (0,0,-,0),
5. Emil Sajfutdinow 16 (2,3,2,3,3,3),
6.

Krzysztof Lewandowski 2 (1,1,0,0),
7. Mateusz Affelt 0 (0,0,-),
8. Anders Rowe.

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *