Mecz Arki Gdynia z Chrobrym Głogów był tematem wypowiedzi Przemysława Stolca. Po dołączeniu hiszpańskiego obrońcy, Marca Navarro, do zespołu, Stolc wypowiedział się na temat rywalizacji o miejsce w składzie.
Stolc podkreślił, że przybycie Navarro jest szansą, którą musi udowodnić na boisku, aby załapać się do kadry meczowej. Z uśmiechem stwierdził, że nie ma zamiaru udzielić mu ani jednej minuty.
Podkreślił również, że bieżący sezon jest dla niego bardzo dobry, ze względu na zdobycie bramek i asyst. Więc przed nimi trudny mecz w Lublinie z Motorem, ale na pewno będą odpowiednio przygotowani.
Po meczu z Chrobrym, Marcin Gruchała został większościowym właścicielem Arki. Skóra przyznał, że końcówka była gorąca, ale wszystko zakończyło się dobrze dla zespołu z Gdyni.
Arka wygrała kolejny mecz i konsekwentnie realizuje swój plan, który zbliża ich do awansu do PKO Ekstraklasy. Po zwycięstwie zespół świętował wspólnie z kibicami, a potem Zorba w szatni.
Miłosz Kałahur podzielił się swoją opinią, że niepotrzebnie faulował rywala. Zaproszenie do dołączenia na Facebooku zakończyło tekst.