5. kolejka LOTTO SuperLIGI: Poznań: dwa spotkania o wysoką stawkę

Gospodarze to obok BAZALT ZTT Złotoryja jedyny zespół w rozgrywkach pozostający bez zwycięstwa, dlatego w ostatniej serii spotkań gdańszczanie zrobią wszystko co w ich mocy, że zapisać na swoim koncie trzy punkty. Liderką drużyny z Pomorza jest aktualna Narodowa Mistrzyni Polski Weronika Ewald, natomiast męską „rakietą” nr 1 – Maciej Kos. WKT Mera po wzmocnieniach kadrowych zgłasza mistrzowskie aspiracje.

Zespół posiadający w swoich szeregach m.in. : Martynę Kubkę, Daniela Michalskiego, Kamila Majchrzaka czy Alicję Rosolską, nie zaznał jeszcze porażki w tegorocznych rozgrywkach i do Gdańska wybiera się z mocnym postanowieniem kontynuowania zwycięskiej serii. Nawet w przypadku przegranej warszawiacy wywalczą bezpośrednią przepustkę do FINAL FOUR, gdyż byli lepsi w bezpośrednim starciu od swojego najgroźniejszego rywala – Calisii Tennis Team Kalisz.

Obie drużyny rywalizują o miejsce premiowane awansem do fazy “play-off”. Jeśli KT ROYAL pragnie pozostać w grze, musi w niedzielę wygrać. Grunwald potrzebuje do szczęścia również zwycięstwa lub porażki 2:3.

Faworytem będzie ekipa gospodarzy, która w poprzedniej serii spotkań pokonała sensacyjnie na wyjeździe BKT Advantage Bielsko-Biała, przerywając serię 19 wygranych bielszczan. W zeszły weekend w barwach “Wojskowych” świetnie spisywał się Aleksander Orlikowski, który pokonał Pawła Juszczaka w singlu, a w deblu w parze z Karolem Drzewieckim okazali się lepsi od duetu gospodarzy Łukasz Kubot/Filip Peliwo. Władze SuperLIGI doceniły jego wkład w zwycięstwo WKS, honorując tytułem MVP 4. kolejki.

Silnym punktem zespołu była również Gina Feistel, która wygrała z utytułowaną Słowaczką Viktorią Hruncakovą. Gina przeżywa obecnie najlepszy okres w swojej karierze, zbliżając się do trzeciej setki rankingowej WTA. Ich rywale łatwo jednak skóry nie sprzedadzą.

Zielonogórzanie w 4. kolejce wyszli ze sporych opresji w starciu z ZTT BAZALT Złotoryja. Przegrywali już 1:2, ale za sprawą doświadczonego Mateusza Kowalczyka wygrali mecz gry podwójnej mężczyzn oraz mikst, odnosząc pierwsze, historyczne zwycięstwo w LOTTO SuperLIDZE. Z dobrej strony zaprezentował się również Przemysław Michocki, który co prawda przegrał z utytułowanym Marcelem Zielińskim, ale dopiero po super tie-breaku 9-11.

Gospodarze są wiceliderem grupy A i mają już zagwarantowaną grę w “play-off’ach”, ale nie mogą być jeszcze pewni rozstawienia, które da im przewagę swojego terenu, dlatego powalczą w niedzielę o zwycięstwo. W dwóch pierwszych spotkaniach PTP klasą dla siebie był doświadczony Czech Lukas Rosol oraz jego rodaczka Tereza Smitkova, którą w trzeciej serii spotkań zastąpiła utytułowana Węgierka Fanny Stollar. Zawodnicy z Łodzi mogą zachować drugą pozycję nawet przy porażce, ale tylko wtedy jeśli depczący im po piętach WKS Grunwald Poznań również nie wygra pojedynku (z KT ROYAL Zielona Góra).

Z kolei jeśli PTP przegra 2:3, a ich rywale wygrają 3:2, to łodzianie również zakończą sezon zasadniczy na 2. miejscu w grupie A. BAZALT ZTT Złotoryja stracił już wcześniej szanse na awans do FINAL FOUR, ale ekipie gości z pewnością nie zabraknie determinacji. Zespół z Dolnego Śląska marzy o rehabilitacji po ostatniej kolejce, gdy przegrał z KT ROYAL Zielona Góra 2:3, choć po trzech seriach meczów wygrywał już 2:1. Jak zwykle mocnym punktem drużyny będzie lider Marcel Zieliński.

W singlu kobiet możemy spodziewać się Martyny Śrutwy lub Ewy Czapulak. Lepszy z tej pary zapewni sobie awans do fazy “play-off’ów”. “Akademicy” z Poznania w poprzedniej kolejce dzielnie stawiali opór liderowi z Warszawy, ale ostatecznie ulegli WKT Mera 1:3.

W zeszłotygodniowym pojedynku musieli sobie radzić bez swojego lidera – Marcela Kamrowskiego, którego zastępował Filip Pieczonka. Kobiecą „rakietą” nr 1 w drużynie AZS jest Anna Hertel, która w tym sezonie zagrała we wszystkich kolejkach. Górnicy z Bytomia słabo rozpoczęli tegoroczne rozgrywki.

W dwóch pierwszych spotkaniach przegrali z Calisią i WKT Mera w identycznym stosunku (4:0), ale dzięki zwycięstwu w 3. kolejce z KT GAT Gdańsk 3:1 zachowali szanse na walkę o grudniowy turniej mistrzów. Ekipa ze Śląska dysponuje silnym i szerokim składem. W górniczych barwach występują m.in.

aktualny Narodowy Mistrz Polski w grze pojedynczej Martyn Pawelski, Szymon Kielan, Narodowa Mistrzyni Polski w deblu Weronika Falkowska, Łotyszka Darja Semenistaja czy utalentowane Oliwia Bergler oraz Zuzanna Pawlikowska. Dołącz do nas na Facebooku! Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy.

Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *