Drużyna Arki Gdynia utrzymała się w krajowej elicie dzięki lepszej drugiej rundzie. Po wzmocnieniach skład żółto-niebieskich prezentował się lepiej, a trenerzy mieli możliwość rotacji, co doprowadziło m.in.
do dwóch wyjazdowych zwycięstw w Zielonej Górze oraz Łańcucie. Arka zbudowała bilans 9-18 i awansowała na 13. miejsce w tabeli ligowej.
Drużyna została pochwalona za radzenie sobie w trudnych chwilach oraz brak paniki do końca. W trzeciej od końca kolejce żółto-niebiescy po raz ostatni zaproszą kibiców do hali Polsat Plus Arena Gdańsk, gdzie podejmą Dziką Warszawę, beniaminka Orlenu Basketu Ligi, w czwartek, 11 kwietnia, o godz.
17.30. Spotkanie w grudniu w stolicy było ciekawym widowiskiem, które trzymało w napięciu do ostatnich chwil, z wygraną Dzikich 83:81.
W rewanżu koszykarze Arki będą mieli więcej argumentów, a stołeczne Dziki zachowują szansę na udział w play-offach, co stanowi dodatkową motywację do wykrzesania energii w końcowych spotkaniach sezonu. Następne emocjonujące widowisko zapowiada się więc w Polsat Plus Arena Gdańsk.
Następnie gryfianie będą mieli tylko dwa wyjazdowe starcia. W sobotę, 20 kwietnia, o godz.
15.30 zagrają w Dąbrowie Górniczej z MKS-em, a w 30 kolejce w sobotę, 27 kwietnia, o godz. 17.30 w hali Gryfia zmierzą się w derbach Pomorza z Iconem Sea Czarnymi.