Trudne zadanie czeka toruńskich żużlowców w kolejnym meczu ligowym. Motor sprawia wrażenie drużyny bez słabych punktów. W pierwszej kolejce pokazał to w Grudziądzu (wygrał 52:38), w kolejnej rundzie na swoim torze pokonał Stal Gorzów 55:35.
Apator takiego komfortu nie ma. Najwięcej kłopotów ma póki co Paweł Przedpełski. Apator może w Lublinie powalczyć o dobry wynik, ale zdecydowanym faworytem piątkowego meczu będą gospodarze.
Menedżer Motoru zapewnia jednak, że nie lekceważą żadnego przeciwnika. – Nie należy zapominać, że każda drużyna, która przystępuje do meczu przeciwko nam, ma z tyłu głowy, że jedzie z mistrzem Polski i będzie chciała pokazać swoją siłę. 20.30.
Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?