Lechia ma tradycyjne problemy kadrowe przed kolejnym meczem ligowym. Luis Fernandez i Tomas Bobcek nie będą do dyspozycji sztabu szkoleniowego w meczu z Radomiakiem Radom.
Pierwszy trenuje indywidualnie, a drugiego wyłączyła kontuzja. Oprócz nich, niedostępny będzie także Tomasz Wójtowicz.
Reszta zawodników jest gotowa do gry – powiedział trener Lechii, Szymon Grabowski. Martwi z pewnością uraz Wójtowicza, który ma być wyłączony z gry aż na około sześć tygodni.
Młodzieżowiec Lechii, Maksym Chłań, ma być gotowy do gry w spotkaniu z Radomiakiem, choć niekoniecznie w pełnym wymiarze czasowym. Te urazy komplikują sytuację i zmniejszają pole manewru na ławce rezerwowych.
Do dyspozycji trenerów powinien być za to Serhij Bułeca, którego zabrakło w Zabrzu. Przed zamknięciem okna transferowego nie było żadnych transferów, jednak szkoleniowiec Lechii chwali kadrę, którą dysponuje.
– To kadra jest bardzo dobra, choć chcieliśmy, żeby była jeszcze lepsza i aby na każdej pozycji była rywalizacja o miejsce w składzie. Nigdy nie narzekałem i narzekać nie będę – przyznał szkoleniowiec zespołu z Gdańska.
Przed zespołem Lechii ważny i trudny mecz z Radomiakiem. – Szanujemy przeciwnika, bo to jest groźna drużyna.
Głównie jednak patrzymy na siebie. Bo my jesteśmy w stanie dyktować warunki na boisku i od naszej dyspozycji będzie zależał końcowy rezultat – zakończył trener Grabowski.