Wakacje 2015 roku dla Wojciecha Szczęsnego były okazją do gry na Półwyspie Apenińskim w klubach AS Roma i Juventusu Turyn. Wspomina, że grał tam na najwyższym poziomie i z najlepszymi graczami w historii. Podkreśla, że nie czuł się gorszy od nich, a także nawiązał wiele przyjaźni na całe życie i poznał ludzi, którzy mieli niesamowity wpływ na jego życie. Podsumowując swoją karierę w piłce nożnej, Szczęsny przyznaje, że zawdzięcza wszystko, co ma i jest, właśnie tej pięknej grze.
Mimo że nadal czuje się gotowy na sportowe wyzwania, połowa jego koncentracji zawodowej zostaje zrodziną. Wojciech Szczęsny wyjaśnia, że chce poświęcić całą swoją uwagę swojej żonie i dwojgu dzieciom, gdyż czuje, że nadszedł odpowiedni czas na taką decyzję. Podkreśla, że rodzinę stawia na pierwszym miejscu. Warto zauważyć, że Wojciech Szczęsny jest 84-krotnym reprezentantem Polski, a także uczestnikiem mistrzostw Europy w 2012, 2016, 2020, 2024 oraz mistrzostw świata w 2018 i 2022.
To imponujące osiągnięcia, które trudno jest zbagatelizować.