Arka Gdynia rozpoczęła sezon od porażki w Rzeszowie w meczu ze Stalą. Chaos i nieskuteczność żółto-niebieskich

Wojciech Łobodziński, trener Arki, przyznawał że nie raz może dojść do takiej sytuacji, że jego drużyna zagra w składzie z duetem napastników Karol Czubak – Szymon Sobczak. Długo nie trzeba było na to czekać, bo właśnie w takim ustawieniu żółto-niebiescy pojawili się na boisku w Rzeszowie. Szkoleniowiec zespołu z Gdyni dał też sygnał, że liczy głównie na skrzydłowych w ofensywie, bowiem w środku pola postawił na dwóch defensywnych pomocników. Piłkarze Arki byli w pierwszej połowie zespołem lepszym, prowadzili grę, dłużej utrzymywali się przy piłce i mieli więcej okazji bramkowych.

Widać jednak, że zawodnicy ofensywni nie są jeszcze w najwyższej formie. Bramkarz zespołu z Rzeszowa nie dał się pokonać po strzałach z dystansu debiutującego Joao Oliveiry oraz z kilku metrów Karola Czubaka. Podopieczni trenera Łobodzińskiego mieli zatem swoje okazje do objęcia prowadzenia, ale nie potrafili ich wykorzystać. W drugiej połowie mecz nadal nie zachwycał.

Arka szukała gola, ale nie miała pomysłu na przełamanie defensywy Stali. Trener Łobodziński wprowadzał zawodników ofensywnych na boisko, ale to nie przynosiło żadnych efektów. W 74 minucie żółto-niebiescy byli blisko upragnionego gola, kiedy strzelał Marc Navarro, ale Michał Synoś zdołał wybić piłkę, która leciała już do bramki. Skuteczny futbol pokazali za to piłkarze z Rzeszowa.

Na osiem minut przed końcem spotkania drużyna Stali wyprowadziła kontrę, a Jesus Diaz sam wykończył akcję strzałem, która przyniosła gospodarzom zwycięskiego gola. Arka do końca spotkania atakowała już chaotycznie i nie była w stanie stworzyć większego zagrożenia pod bramką rywali. To był obraz bezradności gdyńskiego zespołu. Przed trenerem Łobodzińskim i jego zespołem bardzo dużo pracy, aby żółto-niebiescy w kolejnych meczach spisywali się już znacznie lepiej i skuteczniej.

Szkoleniowiec musi też przemyśleć ustawienie, bo w Rzeszowie nie wypaliła taktyka na dwóch napastników ani na jednego. Kto jest liderem rankingu? – koniec meczu. – Jesus Diaz sam zakończył kontrę Stali celnym strzałem.

– koniec słabej pierwszej połowy. – Bąkowski obronił ostry strzał Czubaka z kilku metrów 25 min. – lekka przewaga Arki, ale brakuje czystych okazji bramkowych. Początek spotkania w poniedziałek (22.07.2024 r.) o godz.

19:00. Studio przedmeczowe w TVP Sport rozpocznie się o godz. 18:55. Stream online dostępny będzie na stronie TVPSPORT.pl oraz w aplikacji mobilnej TVP Sport.

Ponadto wszystkich czytelników zapraszamy do śledzenia tekstowej relacji na żywo z tego pojedynku w naszym serwisie – www.dziennikbaltycki.pl. Liga, 22.07.2024: Arka chce dobrze wystartować
! [Transfery w Arce. Kto odejdzie, a kto przyjdzie?

Kto odejdzie, a kto przyjdzie? Żółto-niebiescy na inaugurację zagrają z zespołem Stali w Rzeszowie. W kadrze zespołu prowadzonego przez trenera Wojciecha Łobodzińskiego zaszło dużo zmian. Kilka zawodników odeszło, w tym jeden z liderów, czyli Olaf Kobacki, a także Sebastian Milewski czy Alassane Sidibe.

Do drużyny dołączyli nowi piłkarze i teraz sztab szkoleniowy zespołu z Gdyni musi właściwie poukładać te klocki. Na papierze Arka dysponuje ciekawym i silnym składem. A to oznacza, że już od pierwszej kolejki ligowej powinna pokazać na boisku, że będzie w tym sezonie dążyć do awansu do PKO Ekstraklasy. Liga.

Liga
– Mecz: Stal Rzeszów – Arka Gdynia
– Data meczu: 22.07.2024 (poniedziałek)
– Transmisja: TVP Sport
– Godzina: 19:00
Dołącz do nas na Facebooku! Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *