Arka Gdynia rozczarowała swoich kibiców w poprzednim sezonie, kiedy nie udało im się awansować do PKO Ekstraklasy, a następnie przegrali w finale barażów. Zespół musi wyciągnąć wnioski z tych doświadczeń, aby uniknąć podobnej sytuacji w przyszłości.
Trener Arki, Wojciech Łobodziński, zauważa, że w nowym sezonie pojawiło się wiele mocnych rywali, zwłaszcza finansowych. Mimo tego, że poprzedni sezon był dla drużyny lekcją, ważne jest skoncentrowanie się na przyszłości i stworzenie czegoś nowego.
Arka nie będzie minimalizować swoich ambicji, a po wzmacnieniach kadry, cechować ją będzie jakość piłkarska. Trener uważa, że celem jest awans do ekstraklasy, chociaż stawka jest wyrównana, a około ośmiu drużyn dąży do tego samego.
Arka straciła kilku kluczowych zawodników, ale trener jest pewny, że nowi piłkarze o różnych charakterystykach pozwolą zmieniać styl gry zespołu. Trener podkreśla, że poprzednia kadra była zbyt wąska, więc transfery były konieczne.
Z drużyny odszedł również Ołeksandr Azacki, a trener ma zasadę, że w radzie drużyny musi być reprezentacja młodych zawodników. Na zakończenie trener podkreśla, że wybór kapitana zespołu jest jego decyzją, ale zawsze bierze pod uwagę głos szatni i reprezentację młodych zawodników w radzie drużyny.