Tomasz Neugebauer, piłkarz Lechii Gdańsk: Presja nas nie zjadła. Tylko jakaś tragedia może teraz zabrać nam awans

Niedopuszczalne jest, żeby wynik końcowy tego meczu był 3:0, nawet 6:0. Miałem dwie doskonałe sytuacje, lecz niestety nie udało mi się strzelić gola.

Nasza ekipa prezentowała się bardzo dobrze na boisku, z czego jesteśmy bardzo zadowoleni. W związku z tym, w 99 procentach mamy już zapewniony awans do PKO Ekstraklasy, o ile nie wydarzy się jakakolwiek tragedia.

Byliście na świetnym meczu Lechii z Tychami? Po treningach spotykamy się, czujemy się dobrze w szatni i to przekłada się na nasze występy.

Wydaje mi się, że drużyna z Tych oddała zaledwie jeden celny strzał na bramkę. Wygląda na to, że nie mieli żadnych szans.

Chcemy wygrać wszystkie pozostałe mecze, aby zakończyć sezon na pierwszym miejscu w tabeli. Naszym zdaniem GKS zagrał słabo w porównaniu z poprzednimi spotkaniami.

Mecz był dla nas dość łatwy, ale nie odczuwaliśmy presji, co przyczyniło się do naszej wygranej. Zasłużyliśmy na zwycięstwo przez cały sezon.

Teraz będziemy walczyć o pierwsze miejsce w lidze. Jestem zadowolony z mojego pierwszego sezonu, w którym grałem tak wiele meczów.

W pewnym stopniu to było spowodowane nieszczęściem Luisa Fernandeza, ale cieszę się, że otrzymałem szansę gry od trenera. Z radością będziemy obchodzić tę chwilę.

Wygrana w meczu z Tychami pozwoliła nam zwiększyć naszą przewagę, co daje nam awans. Cieszymy się z tego faktu.

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *