Nasi zawodnicy w środę zdobyli kwalifikację olimpijską dla mężczyzn i kobiet. Zawodnicy z pierwszej i drugiej lokaty awansowali bezpośrednio do czteroosobowego finału, dając Polsce prawo startu w IO zarówno wśród pań, jak i panów już przed czwartkowymi zmaganiami. “Ostatnie cztery dni kosztowały mnie mnóstwo stresu”, powiedział po wyścigach Żakowski.
“Wiedziałem, że zasługujemy na miejsce na Igrzyskach. Trzymaliśmy kibiców w napięciu do samego końca, ale koniec wieńczy dzieło. Cieszę się bardzo, bo z Jankiem Marciniakiem wykonaliśmy świetną robotę.”
Polscy żeglarze rywalizowali o przepustkę olimpijską. Wiadomo było już w środę, że nie uda się uzyskać kwalifikacji w klasach 470 i ILCA 7. Mimo istniejących matematycznych szans, strata polskich żeglarzy była na tyle duża, że cudu nie było można oczekiwać.
Biało-Czerwoni uzyskali prawo wystawienia zawodników w siedmiu konkurencjach, obejmujących klasy iQFoil, Formula Kite, 49er, 49erFX oraz 470.