Wisła rozpoczyna drugi sezon grając w drugiej lidze. Jej awans do finału Pucharu Polski nie zdoła zasłonić wielu niepowodzeń w lidze.
Mimo tego, że w lipcu uważano ją za jednego z faworytów, obecnie zajmuje dopiero piąte miejsce, a istnieje ryzyko, że po kolejce może spaść nawet na szóste lub siódme. Mimo zmiany trenera, licznych transferów i posiadania najlepszego strzelca ligi, Angel Rodado, Wisła w dotychczasowych 29 meczach uzbierała jedynie 46 punktów, co daje średnią 1,59 punktu na mecz.
Jej kibice byli rozczarowani rok temu, kiedy Puszcza Niepołomice okazała się lepsza już w półfinale (1:4) i ostatecznie wywalczyła sensacyjny awans. Teraz celem Wisły na końcówkę sezonu jest wywalczenie miejsca gwarantującego rozegranie półfinału u siebie.
Trzecia drużyna tabeli zagra z szóstą, a czwarta z piątą. Rok temu czwarta Wisła grała z piątą Puszczą, a trzecia Bruk-Bet Termalica Nieciecza z szóstą Stalą Rzeszów.
Słonie, będąc na podium, miały także przywilej gospodarza decydującego spotkania. Przed ostatnią prostą walki o cztery miejsca barażowe liczy się nawet dziewięć zespołów, w tym GKS Tychy i Stal Rzeszów.
Czy zdaniem was Wisła zdoła osiągnąć sukces? Zagłosujcie w naszej sondzie.