Wyjazd na mecz jest uznawany za wydarzenie szczególne w środowisku kibiców. Wielu z nich nie zraża się ani zarwanymi nocami, ani wysokimi cenami biletów czy kosztami przejazdu. Przykładowo, fani drużyny Korona Kielce potrafią podróżować setki kilometrów pociągiem rejsowym.
W obecnym sezonie liczby wyjazdów są imponujące i jeszcze się poprawią, ponieważ trwa wielka mobilizacja na nadchodzące mecze, takie jak mecz przyjaźni Ruchu Chorzów z Widzewem Łódź na Stadionie Śląskim czy finał Pucharu Polski na PGE Narodowym w Warszawie. Stworzono ranking obowiązujący w tym sezonie, uwzględniający między innymi wyjazd fanów Legii Warszawa na mecz w Birmingham przeciwko Aston Villi (2100 osób), Motoru Lublin na Górniku Łęczna (ponad 2300 osób), Górnika Zabrze na Wielkich Derbach Śląska z Ruchem Chorzów (2400 osób) oraz Ruchu Chorzów na stadionie Piasta Gliwice (2400 osób) podczas bezpośredniego meczu z Piastem. Niektóre z rekordowych wręcz wyjazdów nie byłyby możliwe bez uprzejmości organizatorów, którzy udostępnili więcej miejsc, niż przewidują to przepisy (regulaminowe 5 procent pojemności).
Jednak sama dobra wola nie wystarczy – zawsze potrzebna jest szczególna mobilizacja we własnych szeregach, aby osiągnąć takie osiągnięcia.