Decyzja nie jest ostateczna, wymaga zatwierdzenia podczas posiedzenia komisji ds. skoków narciarskich FIS w Portoroz, które zaplanowane jest na 8 maja. Projekt przewiduje, że rywalizacja w Pucharze Świata w skokach narciarskich w sezonie 2024/25 rozpocznie się w norweskim Lillehammer w dniach 22-24 listopada. Pierwszego dnia w piątek zostanie rozegrany mikst, w sobotę i niedzielę – konkursy indywidualne.
Kolejne zawody zaplanowano w Ruce (30 listopada-1 grudnia), Wiśle (7-8 grudnia), Titisee-Neustadt (13-15 grudnia; pierwszy konkurs duetów) i Engelbergu (21-22 grudnia). Turniej Czterech Skoczni odbędzie się w dniach 29 grudnia-6 stycznia. Po TCS zaplanowana jest we Włoszech w Predazzo próba przedolimpijska (11-12 stycznia). Kolejny weekend to zawody w Zakopanem (18-19 stycznia), w programie jest konkurs drużynowy i indywidualny.
Kolejne konkursy odbędą się w Oberstdorfie (25-26 stycznia; loty narciarskie) oraz Willingen (31 stycznia-2 lutego). W lutym narciarska “karuzela” opuści Europę, planowane są bowiem zawody w Lake Placid (8-9 lutego) i Sapporo (15-16 lutego). Następny weekend będzie wolny, ten czas przeznaczony jest na przygotowania do priorytetowej imprezy sezonu – mistrzostw świata w norweskim Trondheim od 2 do 8 marca 2025. Po stolicy Norwegii skoczkowie wystąpią w Vikersund (15-16 marca – loty).
Tydzień później rozegrane zostaną konkursy w Lahti (22-23 marca). Sezon tradycyjnie mają zakończyć w dniach 28-30 marca loty narciarskie w Planicy. Na Letalnicy rozegrany zostanie konkurs indywidualny, drużynowy i finał sezonu dla czołowej “30” cyklu. W sezonie 2023/24 w klasyfikacji generalnej PŚ triumfował Austriak Stefan Kraft, drugi był Japończyk Ryoyu Kobayashi, a trzeci Niemiec Andreas Wellinger.
Najlepszy z Polaków Aleksander Zniszczoł został sklasyfikowany na 19. pozycji. Z kalendarza PŚ wypadły zawody w Szczyrku. (PAP)