Spotkanie numer jeden zakończyło się identycznym rezultatem. W przekonującym zwycięstwie ogromną rolę odegrał były kapitan polskiej kadry, zdobywając 13 punktów. Jego skuteczność w ataku wyniosła 60% (12/20), a zdobył również “oczko” w elemencie bloku. Odbierając zagrywki rywali, zanotował aż 64% pozytywnego przyjęcia.
Wicemistrz kraju, rozpoczynając rozgrywki fazy play-off od 1/4 finału, nie stracił nawet seta w drodze do finału, pokonując siatkarzy Jiangsu oraz Zhejiang. Kolejne starcie zostało zaplanowane na niedzielę, a w przypadku zwycięstwa drużyna z mistrzem świata z 2018 roku zdobędzie tytuł w CVL. W poprzedniej edycji puchar do góry wzniósł klub ze stolicy, a wcześniej siatkarz odnosił sukcesy w japońskim klubie Panasonic Panthers, zdobywając sześć medali w latach 2016-2023. W sezonie pożegnalnym wywalczył brązowy medal w mistrzostwach kraju oraz zdobył złoto w latach 2018 i 2019.
Podczas pobytu w Japonii zdobył również Puchar Cesarza. Michał Kubiak miał wcześniej zetknięcie z ligą chińską, gdy w 2018 roku został wypożyczony do rywala tegorocznych finałów, Beijing BAIC Motor. Wówczas zdobył srebrny medal, ulegając zespołowi Shanghai VC. Po sezonie prawdopodobnie opuści Chiny.